Stanisław Przybyszewski
Born
in Łojewo, Województwo kujawsko-pomorskie, Poland
May 07, 1868
Died
November 23, 1927
Genre
![]() |
The Synagogue of Satan
by
49 editions
—
published
1898
—
|
|
![]() |
Śnieg
30 editions
—
published
1903
—
|
|
![]() |
Confiteor
—
published
1899
|
|
![]() |
Requiem aeternam
3 editions
—
published
1904
—
|
|
![]() |
Homo Sapiens
by
—
published
1895
|
|
![]() |
Złote runo
2 editions
—
published
1901
—
|
|
![]() |
Androgyne
21 editions
—
published
1900
—
|
|
![]() |
Krzyk
20 editions
—
published
1918
—
|
|
![]() |
De profundis
by
12 editions
—
published
1896
—
|
|
![]() |
Totenmesses
13 editions
—
published
1893
—
|
|
“Miałaś być mistyczną syntezą, w której pan i chłop we mnie mieli spocząć w bratnim uścisku, miałaś zebrać i skupić moje najtajniejsze siły płciowe i spotęgować je w pragnieniu nowej przyszłości, —
miałaś zlepić to, co od początku było we mnie złamane, żelazny rdzeń wbić w krzyż pacierzowy mego bytu, —
najdelikatniejsze struny miałaś we mnie potrącać, w których może drżał kawałek duszy w ślubnym uścisku z moją płcią.
Tego wszystkiego nie zdołałaś i dusza ma Cię odtrąciła.
Ale teraz: w tej wielkiej chwili, w której się może z Tobą połączę i w jedno zleję,
teraz, ukochana moja, położę głowę na Twym łonie, będę całował Twoje długie, piękne ręce — u Twych stóp rzucam krwawy ciężar mego panowania ponad światem i wszystkim jego płodem —
teraz daję Ci moją duszę z powrotem.
Ty moja, ukochana, oblubienico śmierci, Ty ukochana całą bezgraniczną głębią mej pustki.
Słyszę coś, co jest głębokie jak świat, ciemne jak noc, a panuje ponad wszelkim bytem.
To tęsknota za tą syntezą, której rozkosze wywyższyły mnie nad wszystkich ludzi — syntezą, którą na próżno przez Ciebie osięgnąć pragnąłem.
I weź, weź moją duszę, niech się rozleje w kształtach Twego ducha i powróci razem do praidei, z której Ja Ciebie stworzyłem.
Zimny dreszcz poranny czołga się po mym ciele:
Nadszedł już mój czas.
A gdy wzejdzie młody, czysty, święty dzień ponad ślubnym łożem natury, ten biały młody dzień, który Ja, władca bytu, Ja, w którym i przez którego wszystko istnieje — wtedy mnie już nie będzie.”
― Requiem aeternam
miałaś zlepić to, co od początku było we mnie złamane, żelazny rdzeń wbić w krzyż pacierzowy mego bytu, —
najdelikatniejsze struny miałaś we mnie potrącać, w których może drżał kawałek duszy w ślubnym uścisku z moją płcią.
Tego wszystkiego nie zdołałaś i dusza ma Cię odtrąciła.
Ale teraz: w tej wielkiej chwili, w której się może z Tobą połączę i w jedno zleję,
teraz, ukochana moja, położę głowę na Twym łonie, będę całował Twoje długie, piękne ręce — u Twych stóp rzucam krwawy ciężar mego panowania ponad światem i wszystkim jego płodem —
teraz daję Ci moją duszę z powrotem.
Ty moja, ukochana, oblubienico śmierci, Ty ukochana całą bezgraniczną głębią mej pustki.
Słyszę coś, co jest głębokie jak świat, ciemne jak noc, a panuje ponad wszelkim bytem.
To tęsknota za tą syntezą, której rozkosze wywyższyły mnie nad wszystkich ludzi — syntezą, którą na próżno przez Ciebie osięgnąć pragnąłem.
I weź, weź moją duszę, niech się rozleje w kształtach Twego ducha i powróci razem do praidei, z której Ja Ciebie stworzyłem.
Zimny dreszcz poranny czołga się po mym ciele:
Nadszedł już mój czas.
A gdy wzejdzie młody, czysty, święty dzień ponad ślubnym łożem natury, ten biały młody dzień, który Ja, władca bytu, Ja, w którym i przez którego wszystko istnieje — wtedy mnie już nie będzie.”
― Requiem aeternam
“Zaledwie odczuwam delikatne podrażnienie rozkoszy, a już tętni i wali młotem ból, aż nagle rozgrywa się cała orgia, w której rozkosz obłędem się staje w jadowitych kąsaniach bólu, orgia dzikiego rżenia wściekłego ogiera i cichego, szydzącego uśmiechu potwornej hermy głowy Lucyfera, zlepionej z zwycięską twarzą Archanioła Michała.”
― Requiem aeternam
― Requiem aeternam
Topics Mentioning This Author
topics | posts | views | last activity | |
---|---|---|---|---|
On Paths Unknown:
![]() |
45 | 463 | Dec 18, 2015 12:35PM | |
Libri dal mondo: Polonia: autori | 1 | 20 | Jan 26, 2024 01:45PM |